Jesteś tutaj: Start
Lista recenzji
Kamery, wideorejestratory i skanery
Recenzja wideorejestratora Vordon DVR-195



Vordon to nowa marka wśród firm, których produkty trafiły w moje ręce. Na swojej stronie internetowej chwali się obecnością na rynku od 2010 roku, co daje całkiem spory pakiet doświadczeń. Możemy się więc spodziewać, że urządzenia z logo tej firmy będą oferowały to co najlepsze na rynku. Czy tak jest, sprawdziłem biorąc pod lupę wideorejestrator samochodowy DVR-195.
Kamera, o której Wam dziś opowiem należy do „lusterkowców”. Oznacza to, że zarówno obiektyw, jak i wyświetlacz zamontowano w lusterku wstecznym, które najczęściej montujemy nakładając na lustro fabrycznie zainstalowane w samochodzie. Konstrukcyjnie jest ono zbliżone do tego, które jest zamontowane w każdym samochodzie (a przynajmniej w każdym samochodzie osobowym), ale jest odpowiednio większe, by zmieścił się obiektyw i oczywiście mały ekran.
Pudełko z wideorejestratorem
DVR-195 dostarczany jest w dużym podłużnym pudełku, w którym oprócz lusterka z kamerą i silikonowych uchwytów mocujących znajduje się przewód zasilający oraz…(UWAGA! Niespodzianka) kamera wsteczna. Ta ostatnia to tak naprawdę mała kostka, wyposażona w długi przewód pozwalający na podłączenie jej do głównego wideorejestratora oraz krótszy, który podłączony do instalacji elektrycznej pojazdu zapewni jej zasilenie.
Główną kamerę zamontowano z lewej strony (patrząc z przodu) lusterka. Umieszczono ją w gnieździe pozwalającym na dostosowanie obiektywu do ustawienia lusterka, tak by rejestrowany obraz obejmował interesujący nas obszar. Po przeciwnej stronie (czyli z prawej) umieszczono głośnik. Pomiędzy nimi, w odległości ok. pięciu centymetrów od bocznych krawędzi zamontowano elastyczne zaczepy na silikonowe uchwyty mocujące lusterko na… lusterku. Aby zabezpieczyć powierzchnię oryginalnego akcesoria samochodowego, producent umieścił na DVR-195 ochraniacze z tworzywa pokrytego gumo podobnym materiałem.
Vordon DVR-195
Z przodu znajduje się oczywiście lustro, jego powierzchnia jest znacznie większa od standardowego lusterka wstecznego. Wyświetlacz prezentujący obraz z kamery umieszczono na środku. Pod spodem zlokalizowano sześć przycisków. Powierzchnię każdego z nich pokryto karbami. Niestety. Klawisze podzielono na dwie grupy poprzez różne kierunki karbów. Oprócz tego każdy z przycisków wyposażono w małą ikonę informującą o jego funkcji. O ile efekt wizualny karbowania jest ciekawy i przyciski prezentują się elegancko, o tyle pod kątem funkcjonalnym jest to niewypał. Nie dość, że trudno jest zlokalizować odpowiedni przycisk samym dotykiem, to jeszcze ich oznaczenia giną na tle pofałdowanych powierzchni.
Nie najlepszy pomysł z oznakowaniem klawiszy
Na górnej krawędzi umieszczono gniazdo interfejsów. Jest tam port miniUSB, AV IN (do podłączenia tylnej kamery) oraz gniazdo na karty pamięci microSD.
Vordon DVR-195 na pewno prezentuje się bardzo elegancko. Duże lustro z zaznaczonym obszarem wyświetlacza robi wrażenie. Zwłaszcza, że włożono je w srebrną ramkę, którą w dolnej części wyposażono w opisane powyżej przyciski. Całość prezentuje się dobrze i trudno się tu do czegoś przyczepić pod kątem jakościowym. Sprawdźmy więc czy można się przyczepić do specyfikacji technicznej.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.