Dobra zabawa w grze komputerowej to nie tylko dobra gra, dobre łącze internetowe i mocny komputer. To również dobry monitor, który zapewni odpowiednie doznania wizualne. Dziś przybliżę Wam model XV272U firmy Acer, należący do serii Nitro, zaprojektowanej specjalnie dla graczy. Zaczynajmy.
Oczywiście, jak każdy producent, Acer nie ogranicza się w oferowaniu jednego tylko modelu monitora. Acer Nitro XV to grupa pięciu modeli (seria Nitro jest jeszcze bogatsza). W moje ręce trafił egzemplarz oznaczony symbolem XV272U KVbmiiprzx i chociaż wszystkie monitory Nitro XV wyglądają tak samo, to mogą się różnić pewnymi szczegółami technicznymi. Poniżej znajdziecie parametry tego jednego modelu.
Zanim opowiem o tym jak wygląda monitor powiem, że dostarczany jest z kompletem przewodów: zasilającym, USB, DPI i HDMI. Podstawę, na której się opiera, montuje się z dwóch elementów – obrotowego talerza i kolumny wspornikowej, po czym w prosty sposób zatrzaskuje się w gnieździe wykonanym w standardzie VESA. Muszę przyznać, że w porównaniu do innych modeli monitorów ta kolumna jest bardzo delikatna. Jest to mała rurka o średnicy ok. 2 cm, która utrzymuje 27-calowy wyświetlacz pozwalając jednocześnie na zmianę jego wysokości. Od razu jednak powiem, że pomimo jej delikatnego wyglądu monitor trzyma się stabilnie. Jest to trochę zasługą odchylonej do tyłu kolumny, dzięki czemu przesunięto środek ciężkości w stronę środka podstawy. Przy pomocy jednej ręki można obrócić lub zmienić wysokość wyświetlacza. Tę ostatnią możemy zmieniać w zakresie 11 centymetrów podnosząc monitor z wysokości 3 cm nad biurkiem do 14 cm. Oczywiście można go też pochylić (lub odchylić) w kierunku gracza.
Acer Nitro XV272U
Jak 99% monitorów, tak i ten wyposażono w czarną obudowę, w której zamknięto matrycę. XV272U należy do tzw. bezramkowców, czyli monitorów, których ramę ograniczono do niezbędnego minimum. Najczęściej – i tak jest w tym przypadku – ramka na bokach i górze ma szerokość milimetra podczas gdy dolna część jest szersza, na ok 2 centymetry. Jeśli jednak myślicie, że na tej listwie umieszczono przyciski sterujące, to niestety zaskoczę Was. Są one zlokalizowane z tyłu obudowy, w takim miejscu, że można je bez większych problemów dosięgnąć prawą ręką. Ale, na środku dolnej maskownicy zamontowano czujniki, które wykrywają obecność człowieka. Jak zapewne się domyślacie dbają one o oszczędność energii, i to za ich przyczyną, gdy odejdziemy od monitora, ekran jest wygaszany. Tymczasem, wśród przycisków umieszczonych z tyłu obudowy znajduje się włącznik zasilania, przyciski wywołujące menu podręczne oraz joystick, który uruchamia główne menu ekranowe i jednocześnie pozwala po nim nawigować.
Podstawa
Ponieważ jest to monitor przygotowany z myślą o graczach, zamontowano w nim szereg interfejsów, które mają ułatwić im zabawę. Dlatego z lewej strony monitora umieszczono dwa gniazda USB 3.0. Można do nich podłączyć słuchawki, myszkę, mikrofon lub inne akcesorium. Oczywiście skoro jest wyjście USB musi też być wejście. Zlokalizowano je w gnieździe, gdzie znajdują się wszystkie porty. Oprócz USB typu B, są tam dwa gniazda HDMI, DP, gniazdo audio oraz kolejne dwa porty USB 3.0.
Delikatna (z pozoru) kolumna
Na pewno Nitro XV272U prezentuje się elegancko, chociaż można to powiedzieć praktycznie o każdym monitorze. Jednak w tym przypadku zastosowanie cienkiej kolumny wspornikowej nadaje monitorowi lekkości, która podkreśla estetykę wykonania.
Zanim jednak przejdziemy do specyfikacji, przypomnę to co napisałem wcześniej. Seria Nitro XV to pięć monitorów różniących się parametrami. Poniżej przedstawiam specyfikację tego, który trafił w moje ręce.
• Przekątna ekranu: 27"
• Maksymalna rozdzielczość: (WQHD)2560 x 1440@144 Hz
• Współczynnik obrazu: 16:9
• Współczynnik kontrastu: 1,000:1
• Czas reakcji: 1 ms
• Zwiększanie częstotliwości odświeżania ekranu: 170 Hz
• Jasność: 400 cd/m²
• Podświetlenie: LED
• Kąty widzenia: 178° Odchylania poziomego / 178° Odchylania pionowego
• Stojak: Tilt (-5°~25°) / Height adj (120 mm)
• Głośniki: 2 x 2 W
• Porty i złącza: 1x DisplayPort, Słuchawki
• Zasilanie: 60 W (Power On)
• Certyfikat ochrony środowiska naturalnego: MPR II
• Kolory: Czarny
• Kompatybilność z VESA: (Tak) 100 x 100mm
• Waga (w przybliżeniu): 5.06 kg / 6.55 kg (ze stojakiem)
• Cechy: VESA DisplayHDR 400
Interfejsy
Tradycyjnie parę słów na temat powyższej listy. Przede wszystkim rozdzielczość - mamy tu 2560x1440 dpi, co jest już niejako standardem dla wyświetlaczy o przekątnej 27” chociaż zdarzają się też modele oferujące 4K. Dla graczy ta ostatnia opcja byłaby najbardziej pożądana (kto dziś nie chce mieć 4K?). Nie bez znaczenia jest też częstotliwość odświeżania – 144 Hz to wciąż rzadki przypadek, chociaż nie w przypadku monitorów gamingowych. Podobnie jak czas reakcji, 1 milisekunda na pewno zaspokoi oczekiwania niejednego miłośnika gier. A wracając do częstotliwości, można ją podkręcić do 270 Hz, a to już rzadkość. Czy to wpływa na odbiór wizualny? Według producenta tak, ja jako użytkownik tego jednak nie zauważam. Nawet po kilku godzinach gry.
Jasność na poziomie 400 cd/m2 pokazuje, że zastosowana tu matryca jest jasna, a to w pewnym stopniu wpływa na intensywność barw i kontrast. Efekty dźwiękowe zapewniają głośniki o mocy 2W co nie jest niczym szczególnym. Większość monitorów wyposażana jest system audio o takim poziomie nagłośnienia. Rzadko zdarzają się monitory z wbudowanymi przetwornikami o mocy 5W. Trudno odpowiedzieć, które są lepsze, bo z jednej strony ważna jest jakość, ale niektórzy gracze stawiają na głośność. I tak jednak wielu graczy woli korzystać ze słuchawek, czy więc moc głośników jest ważna? Jak już wiecie, ten monitor ma wbudowane gniazdo słuchawkowe.
Porty USB umieszczone z boku monitora
Jak w każdym monitorze, tak i tu mamy zaimplementowane rozwiązania, które mają zapewnić najlepszą jakość obrazu. Jest więc FreeSync Premium firmy AMD, która ma zapewnić stabilny obraz bez przerwań. Według autorów rozwiązania użytkownicy monitorów wyposażonych w tę technologię mogą cieszyć się płynnym i dynamicznym obrazem dzięki temu, że częstotliwość odświeżania obrazu monitora jest zsynchronizowana z szybkością odtwarzania klatek w komputerze. A skoro jesteśmy przy odświeżaniu warto wspomnieć o autorskich technologiach BlueLightShield i Flickerless, które chronią oczy przed zbytnim przemęczeniem. Z kolei dzięki technologiom Acer ComfyView i Low Dimming monitor nie razi tak mocno, a o czy mniej się męczą. Dzięki temu można grać dłużej. O ile dłużej? Tego autorzy technologii już nie podają.
Przyciski sterujące umieszczone z tyłu obudowy
Nie każdy monitor może pochwalić się certyfikatem VESA DisplayHDR 400. Ten może. A co to jest? Jest to standard, który określa jakość technologii HDR, w tym luminancję, gamę kolorów, głębię bitową i czas narastania. Dzięki niemu użytkownicy mogą cieszyć się „nowymi wrażeniami z gier dzięki większej dokładności kolorów i lepszemu kontrastowi”. A za dobre kolory odpowiada też matryca, która w 99% pokrywa barwy z palety Adobe RGB. Według Acera dokładności odwzorowania kolorów jest na poziomie Delta E<2.
Tak naprawdę komfort korzystania z tego monitora zapewniają dwa elementy: jakość obrazu i prostota sterowania. W tym pierwszym przypadku jest bardzo dobrze. Kolory są bardzo intensywne, z wyraźnym kontrastem. Nie zauważyłem żadnych opóźnień w wyświetlaniu obrazu czy artefaktów podczas dynamicznych przejść, a specjalnie uruchomiłem kilka gier akcji, w których sceny zmieniają się bardzo szybko. Oczywiście nie omieszkałem wykorzystać monitora do oglądania filmów. Również w tym przypadku obraz prezentował się bardzo dobrze. Jeśli chodzi o głośniki, to widać, że zostały one przygotowane z myślą o grach. Mają podkręcony bas, który przetworniki zabarwiają lekkim metalicznym odcieniem, który świetnie podkreśla efekty w grach akcji. Zgrzyt metalu, strzały z karabinów, wybuchy... to wszystko jest bardzo dobrze podkreślone.
Ekran jest jasny, a kolory intensywne
Przyciski, które umieszczono z tyłu są wygodne w obsłudze. Bardzo łatwo można do nich sięgnąć prawą ręką wywołując odpowiednie menu. I chociaż nie widać ich opisów, bardzo szybko można się przyzwyczaić do ich rozmieszczenia i przypisanej im funkcjonalności. Łatwo można zidentyfikować je samym dotykiem.
Ekran widoczny z boku ciągle jest wyraźny
Tak jak wspomniałem, przy pomocy joysticka można wywołać menu ekranowe. Jeśli czytaliście moją recenzję monitora Nitro VG z ubiegłego roku zobaczycie, że nie uległo ono zmianie. Cały czas mamy czarne tło, białą czcionkę i pomarańczowe podświetlenie. Oprócz różnych ustawień są tam przygotowane również profile typowo gamingowe przygotowane pod konkretne gatunki gier. Oczywiście można też zdefiniować swoje własne ustawienia i tu Acer dał nie tylko możliwość ustawienia takich parametrów, jak over drive czy free sync, ale też kształt celownika. Do wyboru są trzy różne wzory, które możecie zobaczyć na zdjęciu.
Przykładowe ekrany konfigurujące, na ostatnim widoczne są różne celowniki
Inną mocną stroną monitora jest przygotowane przez producenta oprogramowanie do zarządzania nim. Ze strony internetowej Acer-a można pobrać aplikację Acer Display Widget (ok. 60MB), która w wygodny sposób przy pomocy okna z trzema zakładkami pozwala skonfigurować ekran. Wspomniane zakładki: Visual Modes, Visual Sync i Split Screen obejmują grupy ustawień, które pozwalają wybrać optymalny tryb wyświetlania pod kątem bieżącego ustawienia monitora. Wśród dostępnych tam parametrów znajdują się takie, które pozwalają wyregulować poziom niebieskiego światła, jasności, kontrastu, nasycenia i innych parametrów, z którymi spotykamy się przy konfiguracji monitorów. Ale… Acer poszedł krok dalej i zaproponował możliwość przypisania poszczególnych trybów do określonych aplikacji. Dzięki temu definiując takie połączenia ekran sam automatycznie zmieni ustawienia w zależności od aktywnej w danym momencie aplikacji. Coś świetnego.
Trudno coś zarzucić kolorom
Czy Acer Nitro XV272U to dobry monitor? Bez wątpienia. Czy odpowiada na potrzeby graczy? Na pewno. Czy warto w niego zainwestować? Warto. To oczywiście moje zdanie, ale nie będę ukrywał, że monitor mi się spodobał, chociaż brakowało mi w nim dwóch rzeczy: zakrzywionego ekranu i PiP-a. Z tymi dwoma elementami mógłbym nazwać monitor idealnym – obraz jest bez zarzutu, głośniki świetnie podkreślają klimat gier, a oprogramowanie do konfiguracji zapewnia dużą funkcjonalność. Czego chcieć więcej? Niższej ceny, bo za ten monitor w sklepach zapłacimy ok. 1.500 złotych. Całkiem sporo.
Acer Nitro XV272U
Plusy | Minusy |
elegancki jasny ekran intensywne kolory dobre głośniki |
cena |
Moja ocena:
Komentarze
Polecam lekturę
[link usunięty zgodnie z regulaminem]
Zalety typu dobre głośniki - serio?
Proponuję rozejrzeć się za inną robotą bo tego typu wypociny to nieśmieszny żart i totalna amatorka.
Nie zesraj się. Nawet jak napisał coś niepoprawnego, to możesz w inny sposób zwrócić uwagę. pewnie zasuwasz na najniższym stanowisku w korpo, albo pomiatają tobą na magazynie i dajesz upust frustracji, co?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.