Volvo chce zatrudnić roboty do zbierania śmieci. WALL-e stanie sie faktem?

Pracy przy śmieciach nikt nie lubi. Wczesne wstawanie, monotonia, brud i nieprzyjemny zapach... Jakby nie zachwalać, praca ta nie kojarzy się z "pracą marzeń". Nic więc dziwnego, że o pracowników nie jest łatwo. Dlatego Volvo wspólnie z trzema uniwersytetami i firmą zarządzającą gospodarką odpadami.
W projekcie udział biorą szwedzkie Mälardalens Uniwersytet, który zaprojektuje robota i Chalmers University, która będzie odpowiadać za oprogramowanie a systemy sterowania, interfejsy komunikacyjne zostaną zaprojektowane przez Pennsylvania State University. Do tego zespołu dołączyła firma Renova, która wspólnie z uczelniami i Volvo zaprojektuje robota ROAR (Robot-based Autonomous Refuse handling). Zadaniem robota będzie odebrać śmieci i załadować je do śmieciarki. Oczywiście pracę robota nadzorować będzie człowiek, ale to robot będzie odpowiadał za przenoszenie i przerzucanie odpadków.
Pierwsze testy mają wystartować w czerwcu 2016 roku, ale zanim roboty staną się bardziej zauważalne minie trochę czasu. Przedstawiona grafika również może odbiegać od docelowego wyglądu robota. Raczej jednak nie powinniśmy się spodziewać, że będzie on wyglądał jak znany chyba wszystkim robocik Wall-e.